Przepis na danie, którego nazwę przetłumaczono w książce "Kuchnia z Zielonego Wzgórza" na język polski raz jako marynata ( str. 124, 132 i 169), innym zaś razem (str. 110), jako konfitura z zielonych pomidorów. Ciekawy smak, mieszanka octu i słodyczy. Konfitura vel marynata zaczeka w słoiku na dorsza w cieście (str. 110), bo ponoć świetnie pasuje do tego dania! Marynata z zielonych pomidorów Receptura 4 kg zielonych pomidorów 2,75 kg cebuli 8 szklanek solanki (1 szklanka soli na 8 szklanek wody) 4 szklanki białego octu 2 szklanki wody 1 czerwona papryczka 5 i 1/2 szklanki brązowego cukru 5 i 1/2 szklanki białego cukru 1/2 szklanki mieszanych przypraw do marynaty (czarny pieprz, gorczyca, goździki, imbir, gałka muszkatołowa, ziele angielskie, kolendra), luźno związanych w potrójnie złożonej gazie 2 łyżeczki musztardy 1/2 szklanki skrobi kukurydzianej 1 łyżeczka kurkumy Przepuść pomidory i cebulę przez maszynkę do mięsa z sitkiem o dużych oczkach lub poszatkuj z grubsza w ro
Coś mi te puddingi nie podchodzą... Mając w pamięci nasz rodzimy ryż na mleku zapiekany z jabłkami liczyłam na coś pysznego, a tutaj trochę mdło się zrobiło. No nic, działamy dalej :). Pudding ryżowy pani B. Receptura 1/2 szklanki ryżu długoziarnistego 2 szklanki mleka 1/2 łyżeczki soli Wymieszaj ryż, mleko i sól w nasmarowanej masłem brytfannie. Przykryj i przez dwie godziny piecz w temperaturze 250 stopni F (120 stopni C), mieszaj od czasu do czasu. Włóż na noc do lodówki. Do ugotowanego ryżu dodaj: 1 szklankę mleka 2 roztrzepane jajka 1/2 szklanki białego cukru 1/2 łyżeczki soli 1/2 łyżeczki startej skórki cytrynowej 1/2 łyżeczki wanilii 1/2 startej gałki muszkatołowej Delikatnie wymieszaj z ryżem, na wierzch połóż łyżeczkę masła. Przykryj i piecz przez około pół godziny w temperaturze 300 stopni F (150 stopni C), do chwili gdy zacznie się ścinać. Pudding jeszcze zgęstnieje. Podawaj ze śmietaną.