Przejdź do głównej zawartości

Bostoński chleb razowy

Przepis na bostoński chleb razowy (Boston Brown Bread) i jego realizacja, to była mała kulinarna przygoda! Nie dość, że poznałam smak i wygląd melasy, to jeszcze pierwszy raz w życiu piekłam chleb na parze!

Nie wierzyłam, że to może się to udać, a jednak! :) Przepis wydał mi się na tyle ciekawy, że postanowiłam poszukać informacji o chlebie bostońskim w Internecie. Okazało się, że cylindryczne foremki, których użycie zalecono w przepisie, to pokłosie tradycji pieczenia tego chleba w puszkach, np. po kawie. Powszechnie wyrabiano go w domach osadników w czasach, gdy piece były rzadkością. Wielu z nich przygotowywało posiłki używając  kominków, stąd pomysł na gotowanie chleba właśnie na parze. Podobnie proporcje użytych w przepisie rodzajów mąki, mają swe odbicie w dostępności tych produktów w tamtym czasie. Osadnicy w Nowej Anglii mieli do dyspozycji więcej mąki kukurydzianej i żytniej, a mniej pszennej.

Chleb jest wilgotny i ma zwartą konsystencję. W smaku przypomina łagodny pumpernikiel.  Wybornie smakuje z serem.

Jestem nim zachwycona!


W temacie kominków i gotowania: http://colonial-american-life.blogspot.com/2018/02/more-about-early-american-fireplaces.html?m=1




Bostoński chleb razowy

Receptura

1 szklanka mąki graham lub pszennej razowej

1 szklanka żółtej, gruboziarnistej mąki kukurydzianej

1/2 szklanki maki przesianej przez sito

1 łyżeczka soli

3/4 szklanki bezpestkowych rodzynek

1 łyżeczka sody oczyszczonej

1/2 szklanki ciemnej melasy

2 szklanki gęstej maślanki


Połącz pierwszych pięć składników. Wymieszaj sodę z melasą, wlej maślankę. Powoli mieszając, dodaj suche składniki. Utrzyj na gładką masę.

Przełóż ciasto łyżką do 3/4 wysokości nasmarowanych tłuszczem cylindrycznych foremek. Owiń je podwójną warstwą papieru do pieczenia, pozostawiając dostatecznie dużo luzu, aby ciasto mogło wyrosnąć. Postaw foremki na ramie w głębokim garnku i nalej wrzątku do wysokości 2/3 foremek. Przykryj garnek i przez dwie godziny gotuj na intensywnej parze. W razie potrzeby uzupełniaj odparowaną wodę. 

 "Kuchnia z Zielonego Wzgórza" przepis na: 

Bostoński chleb razowy ze strony 126

39 przepisów zrealizowanych

69 pozostały do zrealizowania


Blog:  Maud na talerzu / przepisy L. M. Montgomery / Aunt Maud's Recipe Book

 



Komentarze

  1. Pięknie się prezentuje. Kupowałaś do niego te specjalne foremki?
    Aga M

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję :). Piekłam w puszce po masie makowej.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Succotash

Succotash w najprostszej wersji, czyli fasola z kukurydzą w roli głównej. W Stanach Zjednoczonych podaje się to danie w Święto Dziękczynienia.     Succotash Receptura 3 szklanki fasoli 1 puszka miękkiej kukurydzy (14 uncji, czyli ok. 400 g) 1 szklanka dobrego mleka 1 łyżka masła pieprz i sól Namocz fasolę poprzedniego dnia (musi się moczyć przynajmniej 4 godziny). Powoli zagotuj i pozostaw na wolnym ogniu bez przykrycia, aż ziarna zaczną pękać. Uzupełnij wodę, aby fasola przez cały czas pozostawała pod jej powierzchnią. Gdy fasola będzie dochodziła, woda powinna odparować. Dodaj kukurydzę, mleko, masło oraz sól i pieprz do smaku.

Jabłka (do kaczki)

 Jedno z jabłek straciło fason, ale wszystkie były pyszne! :)    Jabłka do kaczki Receptura 4 jabłka 4 łyżeczki cukru 4 łyżki masła Gdy polędwice się pieką, przygotuj jabłka. Wykorzystaj duże i kwaśne owoce, które zachowują kształt. Włóż jabłka do rondla, wlej odrobinę wody, przykryj szczelnie i postaw na średnim ogniu. Gdy jabłka zmiękną ułóż je w naczyniu do pieczenia, lekko posyp cukrem i obłóż hojnie kawałkami masła. (łyżka masła na jedno jabłko będzie w sam raz). Przykryj naczynie i wstaw do piekarnika, żeby jabłka gotowały się w parze z masłem, aż będą bardzo miękkie i niemal przeźroczyste. Ułóż je wokół "kaczki".

Szwajcarska zupa ziemniaczana

Szwajcarska zupa ziemniaczana, to przygotowana z jasnych warzyw i mleka delikatna  zupa - krem. Niewiele składników i nieskomplikowany przepis, to niewątpliwie jej zalety.  Delikatna w smaku, mocno warzywna z lekką słodyczą mleka w tle. W przepisie nie ma słowa o groszku ptysiowym i prażonym słoneczniku jako dodatku do tej zupy, ale ja wzbogacę ją w ten właśnie sposób. Myślę, że Maud się nie obrazi...     Szwajcarska zupa ziemniaczana Receptura 4 ziemniaki średniej wielkości 1 mała biała rzepa 1 mała cebula 3 szklanki wrzątku 4 szklanki gorącego mleka 4 łyżki masła 1/3 szklanki mąki 1 1/2 łyżeczki soli 1/8 łyżeczki pieprzu Umyj ziemniaki, obierz je, przekrój na połówki. Obierz i pokrój na plastry rzepę. Podgotuj je przed 10 minut, odcedź. Do ziemniaków i rzepy dodaj pokrojoną w plastry cebulę i 3 szklanki wrzątku. Ugotuj do miękkości, odcedź, ale nie wylewaj wody. Przetrzyj warzywa przez sito (albo zmiksuj w mikserze elektrycznym). Włóż przetarte warzywa do garnka, dodaj wodę pozostałą